Edgar Hein, ceniony radiowiec oraz nauczyciel pochodzący z powiatu wągrowieckiego, znany również jako konferansjer i oddany kibic Lecha Poznań, zaliczył swój debiutancki występ jako spiker. Miało to miejsce podczas sobotniego spotkania piłkarskiego między Lechem Poznań a Stalą Mielec, które odbyło się na stadionie przy ulicy Bułgarskiej.

Na pytanie o obowiązki, jakie przypadną mu w nowej roli, Edgar odpowiada: „Moje zadania polegać będą na odczytywaniu składów drużyn, informowaniu o bramkach czy kartkach, apelowaniu o zaprzestanie używania środków pirotechnicznych i czytaniu reklam. Przede wszystkim jednak będę zachęcał wszystkich do powstania na nogi przed hymnem Kolejorza. Ta myśl nadal wydaje mi się nieco niewiarygodna” – mówi z uśmiechem Edgar.

Dodaje natychmiast: „Mimo wszystko jestem „drugim” spikerem, za to prawdziwym głosem stadionu i jego legendą jest Grzechu Surdyk – wspaniały kolega, który wprowadził mnie w swoje tajniki i dodał mnóstwo otuchy. Wykonuje on swoją funkcję z mistrzowską precyzją od prawie ćwierć wieku. To zaszczyt dla mnie, że mogłem dołączyć do jego zespołu, nawet jeśli miałoby to być tylko na jedno spotkanie. Ta możliwość sprawia, że czuję niesamowite szczęście i dreszcze przechodzą mi przez całe ciało! Od dzieciństwa jestem kibicem Kolejorza i teraz mam szansę przemówić do innych fanów przez mikrofon na stadionie przy Bułgarskiej… To niesamowite, brakuje mi słów, aby wyrazić moje emocje!”